sie 29 2003

Bez tytułu


Komentarze: 4

Zaczaruj mnie. Nie pozwol watpic. Badz pewniejszy niz nieuchronne. Blizszy niz najglebiej skrywana mysl, a jednoczesnie dalszy niz horyzont. Badz switem i wieczorem. Radoscia i smutkiem. Wniknij w kazdy por, stan sie tlenem. Panem i wladca - sluga i poddanym. Eucharystia i winem. Upij mnie soba, rozkolysz. Niech poczuje przyjemny smak tesknoty, cierpkosc czekania, slodycz dawania. Pozwol zatopic sie w Tobie, dotknac kazdego zakamarka duszy. Drgnij to, co uspione. Caluj spojrzeniem i tlucz talerze z wscieklosci. Badz mi przyjacielem, powiernikiem, ojcem, kochankiem... Calym swiatem. Zaufaj i pozwol ufac. Jednym, mocnym szarpnieciem rozerwij serce i rozlej w nim siebie. Czuloscia sie bron i nigdy nie pozwol sie wyrzucic.
Spraw, bym Cie pokochala.

 


Smieszne, prawda?

 

inaczej : :
o.Spowiednik
31 sierpnia 2003, 22:13
nie.nie śmieszne.ale naturalne.
31 sierpnia 2003, 19:23
Śmieszne. Bo nikt nie ma takiej mocy. Jeśli sama nie pokochasz, to nikt Ci w tym nie pomoże. Ale Ty kochasz. Zatem nie, nie śmieszne. Piękne.
Kumcia
29 sierpnia 2003, 22:02
nie smieszne.. urocze!
heartland
29 sierpnia 2003, 18:56
Nie ma problemu. :-)

Dodaj komentarz