kwi 08 2005

Bez tytułu


Komentarze: 2

   Zawsze byłam chorobliwie niecierpliwa. Wszystko musiało być już, natychmiast, do końca i na 100%. Teraz siedzę w fotelu, obracam w palcach kubek z kawą i tak sobie myślę, że oczekiwanie też ma swój urok. Może właśnie w spokojnym prends ton temps drzemie siła trwałości?

 

inaczej : :
diggs
13 kwietnia 2005, 16:40
O tak, wiem coś o tym. Nawet mi ktoś kiedyś powiedzial, że jestem niespotykanie cierpliwym człowiekiem... tylko się czasem zastanawiam czy to dobrze, czy nie?
www.janemo.prv.pl
08 kwietnia 2005, 21:11
tak amsz racje oczekiwanie etz ma swouj urok

Dodaj komentarz