Komentarze: 2
A jednak wciaz oddycham. Zadziwiajace. Wszystko zasnute jest mgla niedowierzania, a mimo to odbiera zdrowy rozsadek i spokojny sen. Nierealnosc. Marzenia sie czasem spelniaja. Niektore polowicznie. Wciaz wyciagam dlon i z niedowierzaniem dotykam czasu przeszlego. Po glebszym zastanowieniu, zawsze odkrywam cos, czego nie dostrzeglam wczesniej, a przeciez bylo! Widze rzeczy, ktore nie istnieja, slysze nie wypowiedziane slowa, czuje... To wszystko miesza sie z faktem dokonanym i feeria kolorow we mnie. Obled.